Autor: W.B.Cameron
Tytuł: O psie, który wrócił do domu
Wydawnictwo: Wydawnictwo kobiece
Kolejna powieść W. B Camerona, której narratorem jak i głównym bohaterem jest pies. Bella zostaje odnaleziona przez Lucasa w norce z kotami. Chłopak postanawia zatrzymać suczkę wbrew zakazowi posiadania w domu pitbulli( to jedna z najniebezpieczniejszych ras psów, wyróżnia się dużą agresywnością. Lucas mieszka z mamą, weteranką wojenną, która z czasem bardzo przywiązuje się do Belli.
Lucas pracuje w szpitalu, odkrywa, że Bella ma niezwykłe zdolności do odczuwania ludzkich emocji.
Hycel nie dawał Belli spokoju, dlatego Lucas postanowił wywieść suczkę do Durango stan położony na północnym zachodzie kraju, w górach Sierra Madre.
Był to pierwszy ,,nowy dom" Belli. Zamieszkała w domu, w którym było wiele zwierząt. Dwa psy, koty i ptak.
🐶KAŻDY PIES PRAGNIE BYĆ BLISKO SWOJEGO CZŁOWIEKA🐕
Psi świat składa się z komend wydawanych przez ludzi.Bella znała bardzo dobrze podstawowe komendy np.: siad, do nogi, nie szczekaj itp. Miała nawet swoje, co pomagało jej zrozumieć zachowanie swojego pana: Do domu czy do pracy były ważnymi poleceniami.
Tęsknota Belli za Lucasem sprawiła, że postanowiła ,,zrobić do domu" i bez namysłu opuściła pełen zwierząt mieszkanie. W przekonaniu, że jest ,,grzeczną sunią" zaczęła swoją nieświadomą, długą podróż. Chciała znaleźć się blisko swojego kochającego człowiek.
Autor już w tytule użył słowa dom. Czytając miałam wrażenie, że DOM jest dla W.B Camerona bardzo ważny. Tak samo jak mama. Mama stanowiła ważną postać w powieści. Nie tylko tej, ale również w Był sobie szczeniak. Ellie odgrywała wielką rolę nie tylko dla psa, ale też dla człowieka.
🐾 Ja jednak wiedziałam, że życie nie jest takie proste i że zamiast czekać na otwarcie drzwi, żeby gdziekolwiek się dostać, trzeba przeskakiwać ogrodzenia🐾
Podróż jaką przebyła Bella była wielką przygodą. Poznała podczas wędrówki różnych ludzi i wiele zwierząt. Opiekowała się Gavinem i Taylorem, Sylwią, Axelem...Przez przebytą podróż poznała świat składający się nie tylko z dobrych, ale też złych ludzi. Jednak gdzie pojawiła się Bella została zapamiętana. Mi najbardziej podobało się spotkanie Belli z Axelem. Ta historia daje do zrozumienia jak okrutny może stać się los dla zasłużonego w historii człowieka. Gdzie może się znaleźć i jak ważna jest pomoc innych oraz jak ważną, istotną sprawą jest chęć udzielenia jak również otrzymania pomocy.
Zwierzęta jakie poznała Bella w swojej tułaczce wywołały w niej zwierzęcy instynkt. Ważną rolę odgrywały koty, które towarzyszyły jej od samego początku. Najbardziej podobał mi się fragment, w którym nasza psia bohaterka poznaje ,,Dużą Koteczkę". Niezwykła więź jaka połączyła domowe zwierzę z dzikim kociakiem sprawia, że przygoda Belli staje się jeszcze bardziej zaskakująca. Ta nietypowa znajomość wywołuje od Belli zwierzęcy instynkt.
Miłość jaką Lucas obdarzył Bellę, sprawiła, że wędrówka trwała, choć czasem piesek zgubił trop, zawsze miał nadzieję, że wróci do swojego pana.
Bella to pies na medal. Pociesza, dodaje otuchę ludziom chorym, samotnym. Pozostaje z człowiekiem tak długo jak tego potrzebuje, a później wyrusza na swój szlak Do Domu.
Czy Bella odnajdzie drogę Do Domu? Do swojego ukochanego człowieka?
Powieść polecam gorąco każdemu, kto lubi wzruszające, życiowe historie o wartkiej akcji. Przygoda i postawa Belli zadziwi niejednego dorosłego oraz uwrażliwi dzieci na miłość do zwierząt.
Przede mną jeszcze ekranizacja powieści. Mam nadzieję, że film będzie równie dobry jak książka.
Nie ukrywam,że bardzo kocham zwierzęta, a szczególnie pieski, dlatego chcę przedstawić Wam moją sunię Kiarę.
Za niedługo kolejna edycja konkursu. Jaka to książka? Wytęż wzrok.
