Znów pośpiech, stres i mniejsza pogoda ducha? W kalendarzu znalazłam pięć sposobów, aby po powrocie do codziennych obowiązków nie dopadło nas rozgoryczenie.
1. Zmienić sposób myślenia.
To od nas zależy, czy jedynie ulegniemy magii Bożego Narodzenia, czy będziemy chcieli popracować nad sobą gdy świąteczna aura zniknie.
2. Wyhamować i określić piorytety
Święta to czas kiedy odpoczywamy.Niechętnie wracamy do pracy, szkoły. Kilka dni później ledwo pamiętamy, że odpoczywaliśmy. A może to dobry pomysł aby wprowadzić jakieś zmiany? Znaleźć czas dla siebie w tym zagonionym świecie. Może latem przeczytać świąteczną powieść i przypomnieć sobie o tym, co w życiu jest najważniejsze?
3.Dawać prezenty samemu sobie
Od czasu do czasu warto zrobić prezent samemu sobie...
Nagrodzić siebie za małe i większe osiągnięcia, a może niewypały? Nie wyszło mi zrobię sobie ulubioną herbatę, zjem kostkę czekolady, a może pójdę do kina, teatru? Głowa do góry, następnym razem będzie lepiej.
4. Nie czekać na specjalne okazje i wielkie chwilę
Nie wszystko musi być perfekcyjne👌Człowiek popełnia błędy, to normalne. Cieszmy się z drobnostek obdarowujmy innych, a świat stanie się piękniejszy gdy zobaczymy na twarzy uśmiech bliskich.😊
5. Wprowadź do domu świąteczne rytuały
Aktywności kojarzące się że świętami mogą nam pomóc utrzymać dobre samopoczucie i budować pozytywną atmosferę np. wspólne pieczenie ciasta lub babeczek na rodzinne imprezy, lub do niedzielnej kawy.
Wspólny wiosenenny czy jesienny spacer do parku poprawi kondycję i samopoczucie.
🌟🌟🌟
A to mój świąteczny prezent:
Pochwalcie się, co dostaliście na gwiazdkę?
Ja dostałam zegarek, dwie sukienki, dres i dwie bluzki. Złoty łańcuszek w kształcie książki i sporo słodyczy. Muszę je dawkować etapowo, żeby za bardzo nie poszło w boczki :D
OdpowiedzUsuńJa na gwiazdkę dostałam likierek, zestaw kosmetyków oraz bilety na przedpremierowy film ,,365 dni'' :) Także jestem zadowolona z prezentów od mojego osobistego Mikołaja :)
OdpowiedzUsuńO wyhamowaniu w przyszłym roku myślałam zwłaszcza dziś podczas pisania znowu dłuuugiej recenzji. Kilka miesięcy temu mądra kobieta mówiła mi o docenianiu tego, co zrobiłam, dawania prezentów sobie, choćby to była godzinka gry na komputerze. ;)
OdpowiedzUsuńA pod choinką... słodkości, które mogę już jeść, a które postanowiłam ograniczyć ku zdrowotności. I trzy książki od wydawnictwa do recenzji, w tym 2 świąteczne!