Dziś trochę o filmach.
Na początku to co w kinie:
Styczeń:
Oficer i szpieg to film na podstawie książki Roberta Harrisa o tym samym tytule.
Roman Polańskispektakularną podróż do odległej galaktyki w filmie Gwiezdne wojny: Skywalker. Odrodzenie. Saga rodziny Skywalkerów dobiega końca. Tego po prostu nie można przegapić! Czym zaskoczą w finale twórcy jednej z najbardziej kultowych serii w historii kina? Jaki będzie finał odwiecznej batalii pomiędzy jasną i ciemną stroną mocy?
The Washington Post Najlepszy thriller szpiegowski, który napisała historia. Oni kłamią, by chronić swój kraj. On mówi prawdę, by ten kraj ocalić.
Powieść osnuta wokół afery Dreyfusa, politycznego skandalu, który wstrząsnął Europą końca XIX wieku. Francuski oficer odkrywa dowody na to, że najgłośniejszy proces o zdradę ojczyzny opierał się na sfabrykowanych dowodach. Najwyżsi rangą dowódcy wojskowi robią wszystko, żeby zatuszować sprawę. "Oficer i szpieg" to jednocześnie trzymająca w napięciu do ostatniej chwili książka polityczno-szpiegowska i doskonała, uniwersalna powieść o wynaturzeniach władzy. To także historia o służbach specjalnych, które wymykają się spod kontroli prawa i zaczynają uprawiać własną politykę, wedle której w imię "bezpieczeństwa narodowego" można gwałcić prawa jednostki.
Do napisania powieści zainspirował autora Roman Polański. Harris jest autorem scenariusza do filmu w jego reżyserii.
"Teraz też oglądamy stary jak świat spektakl polowania na czarownice, czyli na mniejszości, paranoję bezpieczeństwa, tajne trybunały wojskowe, agencje wywiadowcze pozbawione kontroli, rządy tuszujące to wszystko i fanatyczne media".
"Harris przewertował ogromną ilość materiałów poświęconych sprawie Dreyfusa, a dzięki swoim wybitnym zdolnościom literackim stworzył powieść emocjonującą i głęboką".
Poniższy opis pochodzi od wydawcy
Gwiezdne wojny. Skywalker. Odrodzenie
Lucasfilm i reżyser J.J. Abrams raz jeszcze łączą siły, aby zabrać widzów w
Jak zostałem gangsterem? Na podstawie powieści
Alibi jest dla psów. Rozgłos jest dla branży.
Bohater książki Krzysztofa Gurecznego w bandziorskim świecie spędził cztery dekady. Zmieniła się mafia, zmieniła się policja, zmienił się ustrój Polski, a on ciągle jest nieuchwytny. Ma przeciętny samochód i przeciętny dom, ale obraca milionami. Unika rozgłosu, ale pociąga za wszystkie sznurki. W szczerej rozmowie opowiada, ile wspólnego z prawdą mają wyznania skruszonych gangsterów i w jaki sposób stał się tym, kim jest.
"To historia, która zdecydowanie zasłużyła na ekranizację. Człowiek, który wybiera miłość i przyjaźń ponad władzę i pieniądze, w ogóle jest warty uwagi. To nowe, bo prawdziwe, spojrzenie na to, co przed laty dumnie nazywaliśmy polska mafią, ale przede wszystkim 24 oblicza prawdy zaklęte w każdej sekundzie tego obrazu."
Maciej Kawulski, reżyser filmu "Jak zostałem gangsterem"
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
Małe kobietki
W kinach ma być dostępny 31 stycznia 2020
Ja najbardziej cieszę się na Małe kobietki:) Bardzo lubię tą historię i już nie mogę się doczekać premiery kinowej. Zapraszam również do udzialu w wyzwaniu 2020. Dla najlepszych nagroda, będzie to zestaw filmu i książki.
Dlaczego takie wyzwanie z filmem? Mam wrażenie, że czytając nie oglądam filmów, a to nie jest dobże. Film to również pewien rodzaj wiedzy i kultury, którą powinniśmy posiadać, a ja nie mam czasu nie czasu. Dlatego w tym roku chcę poświęcić trochę uwagi filmom.
Mam nadzieję, że zgłosicie się do wyzwania😀
Swoją drogą w moim woj. już ferie!
Pozdrawiam
Też chętnie obejrzę "Małe kobietki". :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do wzięcia udziału w wyzwaniu książka kontra film.
UsuńMałe kobietki zaliczam na styczeń i luty.